Olsztyn nie musi dokładać się do budowy obwodnicy

Efektem zmiany przebiegu trasy nr 51 będzie przede wszystkim brak konieczności udziału finansowego Olsztyna w budowie obwodnicy. Marszałek Jacek Protas zaproponował, by w ślad S51 włączyć fragment planowanego obejścia Olsztyna Tomaszkowo – Wójtowo.

Fragment łączący południowy i wschodni węzeł obwodnicy obecnie jest w całości włączony w ciąg drogi krajowej nr 16 i częściowo przebiega w granicach administracyjnych Olsztyna, dlatego miasto było zobowiązane do partycypowania w kosztach jego budowy i utrzymania.

GDDKiA już ogłosiła przetargi na budowę obwodnicy Olsztyna. Pierwsze postępowanie obejmuje około 10-kilometrowy odcinek od połączenia z istniejącą DK-16 w okolicy Kudyp do węzła Olsztyn Południe włącznie. Drugi odcinek o długości 14,7 km pobiegnie od węzła Olsztyn Południe do węzła Olsztyn Wschód.

Olsztyn od lat bezskutecznie domagał się uwzględnienia obwodnicy w planach rozbudowy infrastruktury drogowej. Po licznych spotkaniach z resortem transportu, wysłanych pismach i petycjach oraz protestach, udało się osiągnąć cel w postaci wpisania obejścia miasta na listę obwodnic, które powstaną do 2020 roku.